Niedawno otrzymałam zamówienie na kolejny kuferek - kosmetyczkę.
Bardzo mnie ucieszyła ta wiadomość gdyż kuferki są jednymi z moich ulubionych
przedmiotów jeśli chodzi o ozdabianie.
Na szczęście udało mi się zdobyć odpowiedni w dość
krótkim czasie.
Gdyby to zależało ode mnie znalazły by się na nim pewnie róże ale
osoba która będzie nową właścicielką kuferka bardzo lubi piwonie.
Zażyczyła sobie również aby był w kolorystyce bieli i błękitów.
Zabrałam się ochoczo do malowania.
Troszkę gorzej było ze zdobyciem błękitnych piwonii.
Na szczęście znalazłam odpowiednią serwetkę.
Górę ( wieczko ) pomalowałam błękitnym akrylem
dół jak widać białym aby kwiaty ładnie się odznaczały
na jasnym tle.
Before :
After :
Na wieczku dookoła domalowałam imitację koronki.
Pomysł zapożyczyłam ze strony :
Ta strona to prawdziwa kopalnia pomysłów :)
A wracając do kuferka.
Z przodu umieściłam angielskie napisy w ramce
zgodnie z zamówieniem i przeznaczeniem kuferka.
Jak przy poprzednim kuferku musiałam je sobie zrobić sama
w programie graficznym :)
Kwiaty lekko podmalowałam i pocieniowałam na niebiesko.
Domalowałam perłowe reliefy
Góra wieczka była po prostu gładka ale wydawało mi się , że czegoś jej brakuje.
Transfery nie były odpowiednie więc dodałam kwiaty.
W sumie celowo ich nie podmalowywałam aby wtopiły się w tło.
Brzegi kwiatów obrysowałam gdzieniegdzie transparentna konturówką.
Myślę , że efekt końcowy jest całkiem ciekawy.
Całość oczywiście zabezpieczyłam lakierem bezbarwnym z połyskiem .
A tak prezentuje się kuferek - kosmetyczka w pełnej krasie :
Pozdrawiam serdecznie i miłego wieczoru życzę , Basia.
4 komentarze:
Kolejny cudowny kuferek, jest piękny! Pozdrawiam.
piękny kuferek...podziwiam
pozdrawiam cieplutko
Dziękuję :) Trochę mi się "gryzie " ten musztardowy środek , ale cóż jak mus to mus :)
Pozdrawiam :)
Dziękuję :)
Cieszę się , że Ci się podoba .
Pozdrawiam :)
Prześlij komentarz