Stał sobie u mnie w szafce dzbanek , imbryk na esencję herbacianą.Myślę sobie - nie może zostać taki smutny i " bezbarwny " ...Więc zabrałam się do dzieła ;)
Ozdobiłam go motywem róż , brązowo złotymi reliefami. Pocieniowałam i polakierowałam.Dziubek , uchwyt i uchwyt pokrywki pokryłam siateczką spękań
Użyłam w tym celu mojego ulubionego crackle do spękań na szkle.
Naprawdę świetny produkt .Polecam.
Zrobiłam sesję zdjęciową dzbanka - imbryka.
Teraz służy innej gospodyni do parzenia esencji herbacianej.
Mam nadzieję ,że uprzyjemnia jej czas swoim widokiem
przy filiżance aromatycznej herbatki :)
Mam nadzieję ,że uprzyjemnia jej czas swoim widokiem
przy filiżance aromatycznej herbatki :)
Pozdrawiam serdecznie , Basia.
2 komentarze:
Fajne te złocenia
Bardzo ładny jest ten imbryk i tak się w ogóle zastanawiam czy faktycznie nadaje się on jeszcze do parzenia. Ja teraz używam specjalnych dzbanków i właśnie imbryka od https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/kawa-i-herbata/dzbanki-i-imbryki/ gdzie wiem, że mogę bez problemu zaparzyć sobie świeżą i aromatyczną herbatę.
Prześlij komentarz