Witam :)
Niedawno wpadła w moje ręce stara , nieduża walizeczka.
Wymyśliłam sobie , że ozdobię ją w moim ulubionym stylu - retro.Pierwotnie była koloru gorzkiej czekolady.
Pomalowałam ją akrylem w kolorze beżowym.Dawno nie ozdabiałam nic starymi nutami.
Stwierdziłam , że będą się nieźle komponować - kartki maja bardzo podobny kolor do podkładu którego użyłam.A i rozmiar arkusza był idealny.Jak nuty to i ornamenty z serwetki które ładnie "zamykają " narożniki.
Ozdobiłam kiedyś podobnie podkładki korkowe pod talerze. Można je obejrzeć Tutaj
Miałam jak poprzednio jako dodatek wykorzystać jakiś instrument lecz pomyślałam , że wypadałoby
urozmaicić nieco pracę i zamiast walizeczki dla melomana stworzyć coś bardziej romantycznego.
Myślałam aby na wieczku umieścić jakąś damę.
Przeszukując internet natrafiłam na uroczą grafikę dziewczynki - aniołka z lutnią.
Okazała się idealna.Wycięłam ją w kształcie owalu.Żeby było bardziej romantycznie dodałam te piękne różowe róże.Owal z dziewczynką zyskał wokół cienie żeby nadać mu trochę głębi.
Brzeg wykończyłam złotymi perełkami i delikatnymi reliefami.
Na grzbiecie walizeczki również pojawiły się róże i złote reliefy.
A tak prezentuje się gotowa walizeczka w której z powodzeniem można przechowywać stare pamiątki , zdjęcia a może nawet listy miłosne :)
Zapraszam do galerii i życzę miłego , majowego popołudnia.
Pozdrawiam serdecznie , Basia.
W związku z tym , że na walizeczce pojawił się aniołek dodałam dla Was piękną piosenkę Magdy Femme :
"Rozmowa z Aniołem " - jedna z moich ulubionych.
Niedawno wpadła w moje ręce stara , nieduża walizeczka.
Wymyśliłam sobie , że ozdobię ją w moim ulubionym stylu - retro.Pierwotnie była koloru gorzkiej czekolady.
Pomalowałam ją akrylem w kolorze beżowym.Dawno nie ozdabiałam nic starymi nutami.
Stwierdziłam , że będą się nieźle komponować - kartki maja bardzo podobny kolor do podkładu którego użyłam.A i rozmiar arkusza był idealny.Jak nuty to i ornamenty z serwetki które ładnie "zamykają " narożniki.
Ozdobiłam kiedyś podobnie podkładki korkowe pod talerze. Można je obejrzeć Tutaj
Miałam jak poprzednio jako dodatek wykorzystać jakiś instrument lecz pomyślałam , że wypadałoby
urozmaicić nieco pracę i zamiast walizeczki dla melomana stworzyć coś bardziej romantycznego.
Myślałam aby na wieczku umieścić jakąś damę.
Przeszukując internet natrafiłam na uroczą grafikę dziewczynki - aniołka z lutnią.
Okazała się idealna.Wycięłam ją w kształcie owalu.Żeby było bardziej romantycznie dodałam te piękne różowe róże.Owal z dziewczynką zyskał wokół cienie żeby nadać mu trochę głębi.
Brzeg wykończyłam złotymi perełkami i delikatnymi reliefami.
Na grzbiecie walizeczki również pojawiły się róże i złote reliefy.
A tak prezentuje się gotowa walizeczka w której z powodzeniem można przechowywać stare pamiątki , zdjęcia a może nawet listy miłosne :)
Zapraszam do galerii i życzę miłego , majowego popołudnia.
Pozdrawiam serdecznie , Basia.
W związku z tym , że na walizeczce pojawił się aniołek dodałam dla Was piękną piosenkę Magdy Femme :
"Rozmowa z Aniołem " - jedna z moich ulubionych.
Niesamowite są te Twoje walizki!!! Obłędne!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :)
UsuńPrzepiękna.Zapraszam również na mojego bloga: manualnecuda.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję bardzo :)
UsuńZaglądam , zaglądam :)
Mega klasa!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCudowna walizka:) Pięknie wykonania:)
OdpowiedzUsuńMiło mi , że się podoba :) Dziękuję :)
Usuńwitam pani basiu z tej strony anita puck sie klania walizeczka przepiekna a ta z 6 tego maja tez przecudowna pozdrawiam i dozobaczenia ;]
OdpowiedzUsuńPrzepiękna...
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie i zgrabnie to wszystko połączyłaś. Czy mogę sie trochę zainspirować na moją szkatułko walizeczkę? Zawsze zastanawiałam jak tradycyjne decou będzie sie trzymać na takim materiale...bo to chyba jakaś sztuczna skórka? Tu widać,że bardzo dobrze więc może i ja odważę się wreszcie na takie materiały.Pzdrawiam i dziękuję za odwiedziny na moim blogu
OdpowiedzUsuńI ja dziękuję za wizytę :) Oczywiście nie ma problemu najmniejszego.Walizeczka jest chyba z prawdziwej skóry ale to żaden problem.Ozdabiałam też kuferki ze sztucznej skóry tzn. ekologicznej ;) i wszystko było w porządku.Pozdrawiam :)
Usuń