Drewniana skrzyneczka prawdopodobnie po jakimś napoju wyskokowym zmieniła image :)
Przetarłam ją bielą tzw. suchym pędzlem.
Okleiłam serwetkowymi piwoniami .
Z przodu dodałam niewielki transfer .
Środek został oryginalnie soute.
Brzegi deseczek pocieniowałam bituminą i brązową farbą.
Całość polakierowałam lakierem bezbarwnym - półmat.
I już można w odmienionej skrzyneczce przechowywać jakieś przydasie
ewentualnie wstawić ze trzy doniczki z wiosennymi kwiatami
a skrzyneczka rozkwitnie jeszcze bardziej :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego późnego popołudnia.
Basia.
Jestem pod wrażeniem. Cudna skrzyneczka. Uwielbiam Twoje prace, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiesamowity pomysł, jeszcze lepsze wykonanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Wcześniej chciałam użyć innej serwetki ale stwierdziłam , że te piwonie będą lepsze.Pozdrawiam .
UsuńSkrzyneczka śliczna! Kwiatowa, a nie przesłodzona... Podoba mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na CANDY do nowootwartego sklepu dla kreatywnych MAGIA TWORZENIA :)
http://magiatworzenia-sklep.blogspot.com/