Witajcie w tym ślicznym jesiennym dniu ... ;)
Kolejne prace schną więc zdecydowałam , że pochwalę się niciarką - przybornikiem
który ozdabiałam baaaardzo dawno temu , ale zdjęcia zawieruszyły się w otchłani mojego
komputera :)
Poprzednio miał kolor surowego drewna a , że wtedy często
ozdabiałam rózne przedmioty w bieli więc i przybornik został pomalowany na ten kolor.
Do ozdobienia wykorzystałam stare grafiki , grafiki maszyn do szycia , róże.
Dopełnieniem jest grafika starych ozdobnych nożyczek.
Środek wykleiłam naprzemiennie białym i czarnym filcem.
Po skończonej pracy z ozdabianiem poskładałam
przybornik.
Przykręciłam z powrotem , że tak się wyrażę prowadnice.
I zaczęły się schody ...
Okazało się iż drewniane elementy dzięki którym mozna otwierać
przybornik zostawiły na bokach "śliczne " brązowe smugi...
Jakaż była moja radość gdy to ujrzałam !
W ferworze pracy nie pomyślałam żeby wewnętrzną stronę rzeczonych prowadnic
pomalować farbą lub przeszlifować.
Musiałam zaczynać wszystko od początku.
Odkręciłam prowadnice i podmalowałam zabrudzenia .
Efekt był beznadziejny - nie udało się iść na skróty.
W ruch poszedł papier ścierny .
Malowanie od nowa transfery zresztą też.
Aktualnie przybornik leży w mojej "pracowni "deczko w rozsypce.
Pewnie go kiedyś dokończę ... a na razie można obejrzeć archiwalne zdjęcia :)
Tak jak stwierdziłam w komentarzu to "kiedyś" okazało się nastąpić
wcześniej niż myślałam.
Pewnej przesympatycznej Pani :) wpadł w oko mój przybornik
i musiałam dokończyć go tak szybko jak mogłam.
Przybornik został podarowany w prezencie gwiazdkowym.
Mam nadzieję , że będzie długo służył i cieszył oczy.
Zdjęcia po poprawkach w galerii.
W części : After :)
Tak jak stwierdziłam w komentarzu to "kiedyś" okazało się nastąpić
wcześniej niż myślałam.
Pewnej przesympatycznej Pani :) wpadł w oko mój przybornik
i musiałam dokończyć go tak szybko jak mogłam.
Przybornik został podarowany w prezencie gwiazdkowym.
Mam nadzieję , że będzie długo służył i cieszył oczy.
Zdjęcia po poprawkach w galerii.
W części : After :)
Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę.
Basia.
Before
After
Pięknie wygląda ten niciak.
OdpowiedzUsuńDziekuję :) Dzisiaj okazało się , że "kiedyś " nastąpi prędzej niż myślałam ... Pewna przemiła Pani niebawem będzie jego nową właścicielką :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.