Skrzyneczka - kuferek w szarościach - ornamenty , romantyczne róże i perłowe reliefy - Decoupage.

Witajcie :) 

Ta zdobyczna skrzyneczka stała u mnie chyba od jesieni.

Miałam się nią zainteresować wcześniej ale stale wpadały mi w ręce inne przedmioty i musiała czekać na swoją kolej.

Przy okazji buszowania w sklepie Jednoskrzydłej Klik wpadły mi w oko jedne z moich ulubionych serwetek z ornamentami.Zainteresowały mnie również te piękne róże.Z reguły używałam serwetek z tymi samymi różami z tym że w mniejszym formacie.

Skrzynka wydała sie idealnym przedmiotem aby ozdobić ją właśnie tymi motywami.

Z oryginalnego brązu zostawiłam tylko rączkę resztę przemalowałam na szaro.

W wybranych narożnikach pojawiły się ornamenty.Wkomponowałam w nie róże.

Na przedniej ściance umieściłam moją ulubioną starofrancuską grafikę zamkniętą w równie ulubiona ramkę ;) I zaczęło sie dumanie co powinno zdobić wieczko u góry ... W poszukiwaniu przejrzałam swój dysk.

W odchłani mojego komputera jest mnóstwo starofrancuskich i innych grafik - żadna jednak nie wydała mi się odpowiednia.

Z pomocą przyszła jedna z moich ulubionych stron internetowych ... ;) 

Mój wzrok padł na przepiękną grafikę płaskorzeźby.

Uznałam , że będzie idealnie pasować do mojego projektu.

Czegoś mi jeszcze brakowało.Aby nie przesadzić tylko w niektórych miejscach domalowałam perłowe reliefy.Perłowy kolor konturówki troszkę za bardzo się odznaczał na tle tej szarości  - przytłumiłam go nieco grafitowym akrylem.

Gotowe ;) 

Teraz już skrzyneczka prezentuje się w całej okazałości w galerii - zapraszam :) 

Na ostatnim zdjęciu ( niestety nie najlepszej jakości ) szkrzyneczka w oryginale - dodałam dla porównania.

Miłego wieczorku Wam życzę - zajrzę tutaj niebawem  :) 

 Pozdrawiam serdecznie , Basia.

Before : 

Szkatułka w barokowym stylu beże , róże i złocenia - Decoupage ( Dream Team )

Witajcie :) 

Niedawno w poście o dnośnie etui wspomniałam , że ten post będzie troszkę inny.

Chciałabym się Wam pochwalić pewnym bardzo dla mnie ważnym wyróżnieniem.

17 lutego tego roku właścicielka pięknych prac Ania Domosławska - Jednoskrzydła z Drzewa Sekretów 

zaprosiła mnie do swojego Dream Team.

Bardzo mnie zaszczyciła swoim wyborem.

Znaleźć się w tak znakomitym gronie zdolnych dziewczyn to niesamowicie miłe uczucie :) 

Pierwszy skład Dream Team to : 

• Agnieszka Miś Decoupage Art Agnieszka Miś
• Danuta Staszkiewicz Decoupage - Dziupla NutkiDaNutki 
• Barbara Podlewska SunnyArt - Rękodzieło,decoupage.
• Vika Viola Krzyżaniak Astrolabiumart
• Basia ze Starego Kredensu ;) 

A teraz chciałam Wam przedstawić pierwszą pracę , która powstała pod egidą Dream Team.

Miałam tą szkatułkę od dawna w moim kredensie.

Stała sobie i jak niektóre przedmioty czekała na wenę i zainteresowanie.

I ona doczekała się wreszcie mojej uwagi.

Niestety zapomniałam o fotce : przed.Była po prostu w kolorze ciemnego brązu.

Wymyśliłam sobie , że będzie ubrana w : beże , odrobinę brudnego różu , złote reliefy , nuty i róże.

Pomalowałam szkatułkę.Wybrałam papiery.Na wieczku umieściłam wieniec róż.

Ścianki okleiłam papierem z nutami dodałam też bukieciki tych samych róż , którymi ozdobiłam wieczko.

Bardzo dobrze pracowało mi się z zestawem do wycinania.

Skalpel ma bardzo ostre oraz ruchome ostrze.

Pozwoliło mi to na bardzo dokładne wycięcie kwiatów i gałązek.

Pierwszy raz pracowałam z takim grubym papierem , ale bardzo sprawnie ozdabiało mi się wybraną powierzchnię.Mogłam delikatnie odkleić papier z nutami ( wyrównać ) bez obawy , że się potarga.

Po zmoczeniu papier jest bardzo plastyczny.

 Na pewno wymaga większej ilości warstw lakieru ale dzieki temu praca nabiera gładkości i połysku.

Od siebie dodałam jeszcze cienie pittorico co sprawia, że liście i kwiaty wyglądają jak namalowane.

Róże podmalowałam troszkę bielą.

Szkatułka od początku miała być w stylu ,że tak napiszę barokowym.

Oryginalnie miała ozdobne nóżki oraz uchwyt aż prosiła sie o takie ozdobienie ;) 

Dlatego też nie mogło na niej zabraknąć moich ulubionych reliefów.

Reliefy namalowałam białą konturówką.

Następnie podmalwałam je tą samą farbą co szkatułkę a na koniec pozłociłam płynną porporiną.

Całość zabezpieczyłam wieloma warstwami lakieru bezbarwnego z połyskiem.

Nóżki i wszystkie metalowe elementy przetarłam na koniec tą samą złotą porporiną aby lepiej pasowały do całości.

Mam nadzieję , że i ta szkatułka przypadnie Wam do gustu.

Gdybyście mieli ochotę wykorzystać papiery bądź preparaty wykorzystane przy ozdobieniu tej pracy gorąco polecam sklep Drzewo Sekretów.

 Wystarczy kliknąć Tutaj - klik

Zapraszam również do galerii.

Pozdrawiam serdecznie i życze miłego dnia , Basia.

Papiery których użyłam do ozdobienia szkatułki , 

porporina do złoceń oraz

niezastąpiony zestaw do wycinania :

  

Love Is In The Air ;) - pary zakochanych - etui w szarościach - Decoupage.

Witajcie w tym pięknym słonecznym dniu :) 

Wybrałam się ostatnio na wirtualne zakupy bardzo realnych papierów i serwetek.

Odwiedziłam Jednoskrzydłą w jej Drzewie Sekretów.

Jest to jeden z moich ulubionych sklepów z artykułami do decoupage.

Polecam zajrzeć Tutaj

Niebawem pochwalę Wam się szczególną pracą ozdobioną papierami z w/w sklepu.

Praca będzie pod egidą Dream Team - Drzewa Sekretów :) 

Jak wspomniałam wcześniej zakupiłam u Jednoskrzydłej dość sporo serwetek o tematyce retro.

Przejrzałam moje nowe nabytki po czym mój wzrok padł na dwa pomalowane na biało etui na okulary.

Postanowiłam ozdobić je w klimatach miłości retro.

Zaczęła nam się piękna wiosna.

Przyroda budzi się do życia i w niejednym sercu budzi się zapewne uczucie ;) 

Tematyka wybrana  - pozostało jeszcze ułożyć odpowiednie kompozycje.

Na pierwszym etui pt.narzeczeni umieściłam przesłodką parę dzieci.Z tyłu pojawił się fragment innej serwetki z odpowiednimi napisami.

Na drugim inna para nazwijmy ją : nowożeńcy ;) 

Tutaj wykorzystałam jedną serwetkę.

Z przodu wspomniana wyżej para młodziutkich noworzeńców a z tyłu odpowiednia sentencja.

Od siebie dodałam jeszcze na nim różę retro moim zdaniem idealnie dopełnia całości.

Lakier - szlifowanie , lakier - szlifowanie ,  trochę cieni oraz drobnych nakropień. 

Ponownie lakier i gotowe :) 

Mam nadzieję , że przypadną Wam do gustu.

Zapraszam do galerii.

Pozdrawiam cieplutko , Basia. 

A na deser : 

Paryż i margaretki - metamorfoza walizki - Decoupage.

Witajcie :) 

Widzę , że nie tylko ja bardzo lubię stare walizki w paryskich klimatach.

Ostatnio dość często mam okazję zmieniać stare , kartonowe walizki.

Tematem przewodnim jest w nich Paryż - miasto zakochanych.

Zgłosił sie do mnie ostatnio wielbiciel takowych z prośbą  abym i dla niego ozdobiła 

dość dużą walichę.

Oprócz Paryża musiały sie na niej koniecznie pojawić margaretki.

Przyszłą właścicielką walizki będzie Małgorzata z francuska Marguerite ;) więc wybór kwiatów jest idealny.

Na jednym z papierów w oryginale był bukiecik róż , ale jak dla mnie lepiej tam pasowały wspomniane margaretki.Dodałam jeden bukiecik w miejscu róż.

Na bokach walizki powtórzyłam motyw margaretek .Jest to imitacjia bawełnianego materiału wykończonego koronką.U góry przy zamkach również pojawiły się te same margaretki z tym , że proporcjonalnie większe.

Wokół papierów przedstawiających Paryż domalowałam reliefy.

Reliefy i boki walizek zyskały cienie.

Dowiązałam jeszcze przy uchwycie swoją wizytówkę i gotowe ;) 

Ciekawa jestem czy Małgorzacie spodoba sie jej prezent.

Mój zleceniodawca był zachwycony efektem.

A jak Wam sie podoba metamorfoza kolejnej walizki ?

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego jeszcze słonecznego dnia , Basia.