Witajcie :)
Jak to powiadają : szewc bez butów chodzi ... tak i ja co jakiś czas ozdabiam
etui na okulary dla innych osób a sama noszę swoje w zwykłym , starym bez wyrazu .
Postanowiłam to zmienić :)
Jak już wiele razy wspomniałam na tym blogu bardzo lubię zestawienie :
bieli , grafik i róż .
W takiej więc tonacji postanowiłam odświeżyć moje etui.
Wybrałam dwie z moich ulubionych starofrancuskich grafik
i dwie różyczki.
Troszkę się z tym pospieszyłam i gdy już grafiki i kwiaty były na swoim miejscu
pomyślałam , że mogłam wcześniej ozdobić narożniki ornamentami
z serwetki.
Wymyśliłam co innego gdyż nie było już na to miejsca ( może następnym razem ? )
Niedawno ze znajomą żartowałyśmy , że ze mnie jest taki mały , pomysłowy Dobromir.
I znów miałam okazję przekonać się , że faktycznie tak jest :)
Wpadły mi w oko samoprzylepne złote narożniki.
A że złoto nie pasowało kompletnie do projektu więc zamalowałam je
czarną farba akrylową.
Gdy wyschły przykleiłam je w wybranych miejscach.
Przy różach dodałam gdzieniegdzie cienie.
Całość zabezpieczyłam bezbarwnym lakierem z połyskiem.
Teraz etui zdecydowanie bardziej mi się podoba.
Posłuży mi pewnie nieraz jako reklama tego czym zajmuję się w wolnych chwilach :)
A jak Wam podoba się nowe wcielenie etui ?
Zapraszam do galerii.
Pozdrawiam serdecznie w tym pięknym letnim dniu ,
Basia.