Stronyhttps://allegro.pl/uzytkownik/Bella_Luna2

poniedziałek, 14 lipca 2014

Białe etui na okulary : starofrancuskie grafiki i róże - coś dla siebie ;) Decoupage.


Witajcie :) 
Jak to powiadają : szewc bez butów chodzi ... tak i ja co jakiś czas ozdabiam 
etui na okulary dla innych osób a sama noszę swoje w zwykłym , starym bez wyrazu .
Postanowiłam to zmienić :) 
Jak już wiele razy wspomniałam na tym blogu bardzo lubię zestawienie :
bieli , grafik i róż .
W takiej więc tonacji postanowiłam odświeżyć moje etui.
Wybrałam dwie z moich ulubionych starofrancuskich grafik 
i dwie różyczki.
Troszkę się z tym pospieszyłam i gdy już grafiki i kwiaty były na swoim miejscu
pomyślałam , że mogłam wcześniej ozdobić narożniki ornamentami  
z serwetki.
Wymyśliłam co innego gdyż nie było już na to miejsca ( może następnym razem ? ) 
Niedawno ze znajomą żartowałyśmy , że ze mnie jest taki mały , pomysłowy Dobromir.
I znów miałam okazję przekonać się , że faktycznie tak jest :)
Wpadły mi w oko samoprzylepne złote narożniki.
A że złoto nie pasowało kompletnie do projektu więc zamalowałam je 
czarną farba akrylową.
Gdy wyschły przykleiłam je w wybranych miejscach.
Przy różach dodałam gdzieniegdzie cienie.
Całość zabezpieczyłam bezbarwnym lakierem z połyskiem.
Teraz etui zdecydowanie bardziej mi się podoba.
Posłuży mi pewnie nieraz jako reklama tego czym zajmuję się w wolnych chwilach :)
A jak Wam podoba się nowe wcielenie etui ?
Zapraszam do galerii.

Pozdrawiam serdecznie w tym pięknym letnim dniu , 
Basia.










piątek, 11 lipca 2014

Metamorfoza łazienki - czekoladowy deser z malinami ... ;)

Witajcie :) 
Oprócz decoupage to ja jestem w tym domu osobą od " czarnej roboty " czytaj : malarz-tapeciarz :)
Jakiś czas temu pochwaliłam się Wam metamorfozą kuchni i przedpokoju.Salon też czasami przemycam prezentując jakieś moje antyki.Teraz przyszła pora na łazienkę.
Nie planowałam remontu , ale ...
Niedawno kupiłam kolejne antyczne meble.Piękną czterodrzwiową szafę , toaletkę z lustrem oraz dwie szafeczki pomocniki.Wymyśliłam sobie , że postawię moje zdobycze w pokoju Natalki.
Musiałyśmy przemeblować nieco jej pokój i na jednej ze ścian odkryłam bardzo nieciekawą , częściowo odklejona tapetę.Planowałam nakleić nowe paski , ale tej tapety nie miałam już w ilości wystarczającej.Szukanie po sklepach wcale mi się nie uśmiechało a czasu nie miałam zbyt wiele bo następnego dnia miałam jechać w podróż po wyżej wspomniane zdobycze.Kupiłam więc farbę w kolorze najbardziej zbliżonym do tapety.Myślę sobie : i tak ściana będzie zasłonięta ciężką szafą a przynajmniej nie będzie taka " goła ".
Resztę farby postanowiłam wykorzystać do odświeżenia ścian w łazience.
Pomalowałam więc raufazę , która pokrywa część ścian.
Przeciwległa ściana częściowo pokryta jest płytkami.Płytkami obudowana jest też wanna.
Najchętniej urządziła bym łazienkę w zupełnie innym stylu.
Wanna wolno stojąca na lwich nogach inne meble.Bardziej antyczne lub w stylu prowansalskim...
Niestety muszę się na razie zadowolić tym co mam.
A wracając do ścian w mojej łazience.
Te nieszczęsne płytki od początku nieszczególnie mi się podobały.
Dlatego też wreszcie zmieniłam im kolor ponieważ w takiej kolorystyce kompletnie nie pasowały do malinowych ścian.
Wybrałam kolor czekoladowy gdyż w łazience mam dość sporo brązowych dodatków.
Dla zainteresowanych podaję link :

Farba bardzo ładnie się rozprowadza , niestety nie jest zbyt wydajna.
Na szczęście powierzchnia nie była zbyt duża i puszka wystarczyła na dwie warstwy  :) 
Do kompletu pomalowałam też drzwi od wewnętrznej strony.
Pod piecem planuję niedługo zamontować drewnianą półkę aby kosmetyki nie były ustawione
na brzegach wanny. 
A także muszę się zaopatrzyć w specjalną taśmę uszczelniającą aby okleić wannę w miejscu gdzie styka się ze ścianą i wszystko już będzie zapięte na ostatni guzik.
A jak Wam się podoba metamorfoza ? którą nazwałam : czekoladowy deser z malinami :) 
bo takie miałam skojarzenie z połączenia tych dwu kolorów.
Zapraszam do galerii.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru , 
Basia.


Before 
( kiedyś tam ;) ) 


After









czwartek, 10 lipca 2014

Kolejne etui - dziewczynka z kotkiem wśród stokrotek - Decoupage.

Witajcie moi mili :) 
Jakiś czas temu ozdobiłam dla mojej przemiłej Halinki drugą w mojej karierze skarbonkę z dziewczynką i małym białym kotkiem.Halinka zapragnęła do kompletu ze skarbonką mieć etui z tym samym motywem.
Z ogromną przyjemnością spełniłam jej prośbę.
Żeby etui nie były identyczne ( podobne etui już dawno powędrowało w świat ;) ) 
domalowałam troszkę inne cienie przy stokrotkach.Dywanik też ma inną falbankę a i kocie ślady są w innym miejscu.
Za kanwę do zdjęć posłużyły mi podkładki z motywem muzycznym.
W momencie  "obfacania "etui jeszcze nie do końca gotowe , ale już niedługo ... ;) 
Pochwalę się za niebawem efektem końcowym.
A tymczasem zapraszam do galerii.
Pozdrawiam serdecznie , Basia.











poniedziałek, 7 lipca 2014

Chustecznik - różowe hortensje i klatki z ptaszkami - Decoupage.

Witajcie :) 
Już dość dawno temu otrzymałam zamówienie od mojej przemiłej duszyczki - Halinki na kolejny chustecznik.
Miał być w kolorze " brudnego " brązu i koniecznie z hortensjami , które Halinka poza różami bardzo lubi.Rozwiane przez wiatr płatki hortensji ozdabiają ścianę w pokoju w którym ma stać chustecznik , więc będzie to  komplet do konkretnego pomieszczenia.
Zabrałam się za malowanie...Nie było to zbyt proste aby uzyskać kolor przypominający poprzedni chustecznik z różą.
Można go zobaczyć Tutaj
Raz wychodziło zbyt ciemne raz zbyt jasne tło.Wreszcie po kilku przyciemnianiach i rozjaśnianiach otrzymałam taką barwę jak na zdjęciach.
Mam nadzieję , że kolor będzie odpowiedni.
Do hortensji dodałam transfery klatek z ptaszkami bo takie było życzenie Halinki.
Narożniki postanowiłam dodatkowo ozdobić złotymi narożnikami.
Troszkę je "przybrudziłam " farbą aby lepiej wkomponowały się w całość.
Mam nadzieję , że Halince chustecznik przypadnie do gustu  jak i  Wam również ;) 
A tak prezentuje się efekt końcowy - zapraszam do galerii.

Pozdrawiam i życzę udanego dnia , Basia.