Stronyhttps://allegro.pl/uzytkownik/Bella_Luna2

Follow me :)

niedziela, 29 września 2013

Chlebak w odcieniach szarości i bieli - Marilyn Monroe - Decoupage

Niedawno ozdabiałam podkładki korkowe pod talerze .
Były utrzymane w biało - szarej tonacji z wizerunkiem 
Marilyn Monroe.
Można o nich poczytać TUTAJ

Jakiś czas temu zdobyłam chlebak 
z drewna sosnowego .
Wpadłam na pomysł aby ozdobić go 
w podobnym stylu jak podkładki.

Boki i góra oklejona jest serwetkami.
Roletę pomalowałam na biało.
Dodałam portrety oraz 
sentencję Marilyn Monroe.
Za pomocą szablonów domalowałam reliefy .
Całość polakierowałam lakierem z połyskiem.

I gotowe :)

Mam nadzieję , że przypadnie Wam do gustu.
Pozdrawiam , Basia.













Podkładki korkowe pod talerze - Audrey Hepburn - Decoupage


Śniadanie u Tiffany’ego 

Księżycowa rzeko,
Szersza niż mila,
Przekroczę cię kiedyś ze stylem.
Stary twórco marzeń,
Ty łamaczu serc.
Gdziekolwiek zmierzasz
podążam za tobą.

Autor: Johnny Mercer


Kolejne podkładki w stylu - stare gwiazdy srebrnego ekranu.
Po Marilyn Monroe przyszła kolej na Audrey Hepburn.
Wizerunek aktorki pochodzi z filmu " Śniadanie u Tiffany'ego"
Wstyd przyznać , ale tak się złożyło , że jakoś nie miałam 
okazji a jestem wielbicielka kina , zobaczyć tego filmu.
Poprawię się niebawem :) 
A tymczasem postanowiłam wykorzystać 
wizerunek tej pięknej kobiety na moich podkładkach.
Do ozdobienia wykorzystałam wydruk , serwetki 
domalowałam też ornamenty za pomocą szablonu.
Całość oczywiście zabezpieczyłam lakierem bezbarwnym.
I tak podkładki mogą ozdabiać stół niekoniecznie przy śniadaniu 
i niekoniecznie u Tiffany'ego ;)

Mam nadzieję , ze Wam się podobają.
Pozdrawiam serdecznie , Basia.











czwartek, 26 września 2013

Nowe życie umywalki - morskie klimaty - Decoupage.


Niedawno szukałam czegoś w łazience.
A dokładniej w koszykach które stoją na półkach.
Niestety na jednej z półek z brzegu ktoś ustawił 
flakonik perfum.... Trąciłam niechcący flakonik 
i spadł roztrzaskując po drodze fragment umywalki.
Wyglądała po prostu ślicznie ...a moje ciśnienie sięgnęło zenitu ...
Wybrałam się na zakupy do marketu budowlanego ,
 ale niestety tego modelu nie mieli w ofercie.
Wróciłam do domu i po dłuższym namyśle stwierdziłam - naprawię to!
Przykleiłam moją układankę z kawałków 
połamanej ceramiki.
Wyrównałam powierzchnię 
Taki ze mnie pomysłowy "Dobromir " :)
Po wyschnięciu pomalowałam farba akrylową 
i ozdobiłam motywami morskimi - 
muszelki , koło sterowe.
Domalowałam cienie , piasek oraz drobne kamyczki.
Powierzchnię zabezpieczyłam lakierem .
Tym oto sposobem zaoszczędziłam znaczną sumę pieniędzy
i zyskałam niepowtarzalną umywalkę :)

Mam nadzieje , że i Wam się podoba.
Pozdrawiam serdecznie Basia.










poniedziałek, 23 września 2013

Deseczka - wieszak w odcieniach zieleni i herbaciane róże - Decoupage

Kolejna deseczka , która leżała schowana głęboko 
w zakamarkach kredensu.
Ozdobiłam ją bardzo dawno temu.
Miała być kompletem do młynka do pieprzu .
Był w identycznym kolorze i zdobiły go te same róże.
Młynek już służy w innym domu a deseczka została , 
wiec przerobiłam ją na wieszak kuchenny.
Może teraz będzie miała większe powodzenie ?

Mam nadzieję , że przypadnie wam do gustu.
Pozdrawiam , Basia.









Tył deseczki - wieszaka .

Młynek do kompletu  - OPIS



środa, 18 września 2013

Chlebak drewniany wiejskie klimaty - Retro - Decoupage

Wsi moja sielska, anielska ...
Wiejski dom pachnący świeżo upieczonym chlebem .
W okolicy rozpościera się łąka pokryta gęsto kwieciem , 
nieopodal szumi las sosnowy.
Wraz z pierwszymi promieniami słońca koguty 
pieją budząc całą okolicę swoim głośnym pianiem.
Łany zbóż poprzeplatane czerwienią maków 
oraz granatem chabrów.
Świerszcze grające swoje koncerty wśród 
soczystej zieleni traw... 

Takie właśnie obrazy staja mi przed oczami ,
gdy wspominam letnie wakacje u babci 
na wsi.

Dlatego w takim klimacie ozdobiłam 
chlebak z drewna sosnowego.

Jest i kogut , koszyk przygotowany do zbierania grzybów 
bądź jagód.
Jest też płotek przy którym lubiłam przysiąść 
z książką w ręce.

Są też kraciaste kokardki do kompletu -
takie jakie miałam wplecione w warkocze :)

Mam nadzieję , że i Wam się podoba.
Pozdrawiam , Basia.












poniedziałek, 16 września 2013

Barokowy fotel i poduszka z transferem.


Zawsze marzyłam żeby mieć taki fotel.
Dziś wreszcie stałam się nową właścicielką 
tego pięknego mebla.
Stare krzesło do komputera ma teraz godne zastępstwo ,
 myślę , że  fotel bardziej pasuje do moich " antyków ".
Jest bardzo przestronny i wygodny ale pisząc przed komputerem 
nie mogłam się swobodnie oprzeć.
Jak to mówią potrzeba matką wynalazków...
" Zwinęłam " poduchę z kanapy córki i 
uszyłam jej nową poszewkę.
Oryginalnie była w kolorach kompletnie nie pasujących 
do fotela.
Na szczęście miałam w domu dość duży kawałek kanwy i płótna .
Transfer miałam przenosić za pomocą nitro , ale zmieniłam 
zdanie i po prostu wydrukowałam mój ulubiony francuski napis.
Dokupiłam jeszcze koronkę z gipiury. 
Całą poszewkę musiałam uszyć w ręku ( niestety nie posiadam 
maszyny do szycia ) 
Trochę czasu mi to zajęło ... ;)
I tak powstała poszewka w moich ulubionych klimatach 
a i siedzenie na moim fotelu jest teraz znacznie wygodniejsze.
Pozdrawiam serdecznie  Basia.













.

Wszystkie zdjęcia prac są mojego autorstwa.Możesz je udostpniać bez mojej zgody. Pamiętaj jednak, żeby podać ich źróło :) Chcesz wzorować się na moim projekcie - zostaw przy swojej pracy link do tego bloga.Pozdrawiam :)

.

.
.